Czyli jak Prezydent Kropiwnicki doklada staran, zeby zdyskredytowac Lodz na arenie miedzynarodowej. (Informacja dotyczy biznesowych podrozy prezydenta Kropiwnickiego do Izraela)
Ten post jest nieco spozniony, gdyz bylem zajety pisaniem i wysylaniem ponizszych informacji do ogolnopolskich i lokalnych gazet. Sprawa odwolania Prezydenta Lodzi ze stanowiska jest jednak wciaz 'pending', wiec poruszona przeze mnie kwestia pozostaje aktualna. Bez wzgledu na to, fakty prezentowane ponizej powinny byc(moim zdaniem) znane opini publicznej. Szczerze powiem, ze nie znam przyczyn z jakich nie znalazly one zainteresowania mediow, z ktorymi sie kontaktowalem. Oto moj list do redakcji Gazety Wyborczej, w odpowiedzi na artukul zamieszczony na jej lamach:
Droga Redakcjo,
Pisze po przeczytaniu w portalu Gazety artykulu Wioletty Gnacikowskiej, na temat rozwiazania problemu przetargu na przewozy komunikacji publicznej w Lodzi ("Czy prezydent sprowadzi przewoźnika z Izraela?, niedziela, 25.10.2009). Oczywiscie jest to bezposrednio powiazane z tajemniczymi pozdrozami NASZEGO Prezydenta Kropiwnickiego do Ziemii Swietej. Totalnie zszokowala mnie informacja na temat biznesowych planow Pana Prezydenta, dotyczacych wspolpracy gospodarczej miedzy Lodzia i panstwem Izrael.
Po pierwsze, nasuwa sie pytanie dlaczego akurat Izrael, a nie np. jeden a naszych najblizszych sasiadow, jak Niemcy czy Czechy? Po drugie, musimy zdac sobie sprawe, ze panstwo Izrael, od ponad 40 lat bezprawnie okupuje Palestyne i lamie wszelkie mozliwe uniwersalne prawa czlowieka i miedzynarodowe konwencje; Kradnie ziemie i buduje na niej nielegalne osiedla dla obywateli Izraela (transfer ludnosci cywilnej na tereny okupowane i osiedlanie jej tam jest praktyka rasistowska, zakazana miedzynarodowymi konwencjami humanitarnymi); przetrzymuje w wiezieniach tysiace ludzi bez postawienia im jakkichkolwiek zarzutow; burzy Palestynskie domy i poszerza apartheidowski system transportu i granic na okupowanych terenach.
I wreszcie fakty bezposrednio dotyczace gospodarczego projektu zainicjowanego przez Prezydenta Kropiwnickiego. Mianowicie, zapewne zainteresuje Szanowna Redakcje jak i czytelnikow Gazety historia pewnej francuskiej firmy, Veolia, ktora byla w posiadaniu najwiekszego w Europie kontraktu na dostawe dobr i uslug, opiewajacego na kwote 3,5billiona Euro. No wlasnie - "byla", poniewaz stracila ten kontrakt, z powodu zaangazowania w budowe miejskiej linii kolejowej (podobnej do Docklands Light Railway w Londynie) laczacej Zachodnia Jerozolime (pod legalna kontrola Izraela) z nielegalnymi, wspomnianymi wyzej osiedlami izraelskimi we Wschodniej Jerozolimie (de jure, i wedlug prawa miedzynarodowego ustanowionego prze ONZ, nalezacej do utworzonej w 1948 roku Palestyny). Publiczne protesty w Szwecji, przeciwko Veoli, zmusily wladze Sztokholmu (bo wlasnie w szwedzkiej stolicy firma ta miala zapisana wylacznosc na zarzadzanie metrem przez 8 lat) do zerwania wspomnianej umowy.
Jakie konsekwencje ma to dla tej firmy, to juz jest problem jej zarzadu; ale konsekwencje swiadomego zatrudnienia izraelskiego operatora, czy nawet dopuszczenia go do przetargu (nie mowiac o dyskutowaniu oferty i zaproszeniu go do przetargu podczas miedzynarodowej wizyty, z udzialem 30 przedstawicieli miasta!), z pewnoscia bedzie mialo bolesne konsekwencje nietylko dla wladz, ale rowniez dla zwyklych obywateli Lodzi.
Czy ktorykolwiek Lodzianin zna te fakty? Czy Lodzianie zostali o tym poinformawani? Czy tez zostana postawieni przed faktem dokonanym? Odwrocenie tego bledu moze sie okazac trudniejsze od wielu innych bledow popelnionych przez aktualne wladze Lodzi, a za ktore bledy musimy placic MY.
Jakkolwiek przypuszczenia, zarowno moje jak i wielu wspolobywateli Lodzi, o bezzasadnosci podrozy prezydenta Kropiwnickiego do Izraela i Terrytoriow Okupowanych Palestyny, nie potwierdzaja sie w jednoznaczny sposob, to w swietle oficjalnych celow postawionych przez prezydenta Lodzi, ta podroz wydaje sie byc absolutnie karygodna i nie do zaakceptowania. Nie mozemy dopuscic, zeby zhanbiona zostala NASZA godnosc, godnosc obywateli Lodzi i Polski. Musimy powiedziec nie dla tego kryminalnego projektu!
Mam nadzieje, ze Gazeta Wyborcza nie pozostawi mojego apelu i tej sprawy bez echa.
Przebywam i pracuje na Terrytoriach Okupowanych Pelastyny i w Izraelu. Jestem dostepny pod telefonem i droga mailowa. Pozdrawiam i dziekuje za kontakt. Chetnie poszerze powyzsze informacje, dodajac wiele dodatkowych faktow dyskredytujacych obrazliwe pomysly Pana Prezydenta Kropiwnickiego. Do przytoczonej powyzej informacji na temat francuskiej firmy w Szwecji podaje link: http://www.diakonia.se/sa/node.asp?node=2807.
Marcin Jeziorski
Koordynator Projektow
dla humanitarnych organizacji
pozarzadowych
w Okupowanej Palestynie
00972 598569087
Subscribe to:
Post Comments (Atom)
No comments:
Post a Comment